 Wysłany: Czw 17:17, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|||
Ile ty masz lat chłopcze  14,15 wiecej napewno nie  Ponapieprzaj jeszce sobie w ta klawiaturke bo ona ci przeciez nie odda internetowy napinaczu.Dzieciom neostrady mowimy nie  |
|||
| Wysłany: Nie 18:45, 05 Mar 2006 Temat postu: Twoj pierwszy wyjazd? |
|
| Wiem, ze wielu z was sympatuzuje z klubami 1, 2 lub nizszej ligi.Jestem ciekaw jak wspominacie wyjazd na mecz ulubionego teamu?
Ja swoj pierwszy wyjazd na Widzew zanotowalem we wrzesniu 1997 roku, kiedy to Mistrz Polski zawitał do Wronek.Ten mecz pamietam jak dzis.Piekna słoneczna pogoda i stadion wypełniony po brzegi.Miejsce mialem wsrod kibicow z Wronek ale nie przeszkadzało mi to aby cieszyc sie gdy Widzew strzelił bramke, a zdobył ich dwie.Było to ogromne przezycie widzac na własne oczy piłkarzy dotad znanych mi z artykułow prasowych czy meczy w TV.Po meczu ktory zakonczył sie wynikiem 2:1 dla Czerwono-Biało-Czerownych udalem sie w strone szatni pilkarzy.Stojac pod brama iczekajac na jaki kolwiek autograf przy nieuwadze porzadkowego udało mi sie przemknac przez brame i wejsc pod same szatnie.Widzac wychodzacych moich ulubiencow podchodzilem do kazdego po podpis.Od Mirka Szymkowiaka dostalem nawet fotke z autografem  Franka Smude, Marcina Zajaca, Tomka Lapinskiego dorwalem w klubowym autobusie Wypasiony pojazd!Idac juz do auta w klubowym szaliku w mijajacym mnie autobusie pozdrowił mnie Tadeusz gapinski kierownik druzyny.To bvyło cos niesamowitego!Dla takiego dziecka wbyło to wielkie przezycie Serce do normalnego bicia wrociło mi dopiero na drugi dzien kkiedy emocje juz zupełnie opadły.I tak sie zaczelo moje czynne uczestnictwo na meczach WIDZEWA.
bartek-WLKP |
|